Autor Wiadomość
Liban
PostWysłany: Pon 18:56, 03 Lip 2006    Temat postu:

Jak dla mnie to pomysł z 501 legionem był poroniony (np. na Utapau zamiast 212 oddziałem Cody-ego gramy 501 którego wogule tam nie było!!!). Może to był jakiś pomysł, ale jak dla mnie to głupi (fajny był jedynie gdy atakujemy Świątynie Jedi - w tym faktycznie brał udział legion 501:P). Zamiast wielu planet otrzymujemy w większości planetki z E3. Jak dla mnie powinni zrobić więcej planet z reszty epizodów, a nie sam E3.
TheMichal
PostWysłany: Pon 14:15, 03 Lip 2006    Temat postu:

Slimol napisał:
A BF2 ma dokładniejsze wszystko, ale przez to jest taki zimny. Takie przynjmniej ja mam wrażenie. Wink


mnie się ten delikatny blur podoba, grafika jest przez to bardziej charakterystyczna i tak jak mówi Slimol - taka ciepła i przyjemna dla oka. Jedyne co mi się bardziej podoba w grafice dwójki to light bloom (szczególnie na Mustafar)

Pozatym czemu w koretarzach na Kamino pozbyto się tego efektu jakby podłoga/ściany/sufit były idealnie wypolerowane i lśniące ? Przecież w E2 tak właśnie było...
Slimol
PostWysłany: Pon 12:07, 03 Lip 2006    Temat postu:

Tak jak mówi Extractum, plus dla BF2 jest taki, że jest fajna kampania i kosmos. Ale ja dam jeszcze jeden plus dla tej gry. Podoba mi się bardzo Galactic Conquest. Na początku jest jeden rodzaj jednostki, później zaś wraz ze zdobywanymi punktami można zdobywać następne. Przy okazji mamy bonusy, a cała mapa galaktyki jest ładnie i estetycznie przedstawiona.
I następna, rzecz nad którą można podumać to grafika. W BF1 jest jakby rozmazana, ale trzyma takie ciepło. A BF2 ma dokładniejsze wszystko, ale przez to jest taki zimny. Takie przynjmniej ja mam wrażenie. Wink
Ale nie rozumiem jednej rzeczy...!!! Dlaczego skasowali Bespin?!? To był zupełnie poroniony pomysł...! Evil or Very Mad I Rhen Var też...!!! Evil or Very Mad To chyba narazie tyle Confused
TheMichal
PostWysłany: Pon 11:12, 03 Lip 2006    Temat postu:

ja też uważam że BF2 został totalnie rozwalony. Niektóre nowe mapy są fajne, ale kilka zostało popsutych (Geonosis, Kamino z lekka), ale już nie ma tam tej atmosfery walki. Wczoraj grałem z Bacarą na Bespin: Cloud City i aż czuło się tą atmosferę starcia - z jednej strony Rebelia, po drugiej stronie korytarza ma swoją bazę Imperium i toczą tam zacięte walki. Każde starcie miało to coś, że czuło się atmosferę zaciętości, a w BF2 to tylko jest bieganie żołnierzem i bezsensowne strzelanie - wszystko jest bardziej indywidualne. Pozatym herosi (np. na Mos Eisley są sami Jedi, a to jest beznadziejne bo jak chcę powalczyć na miecze to odpalam JA) itp. Nie jest źle, ale autorzy mając rok mogli stworzyć coś na prawdę wielkiego (i stworzyli - wystarczy popatrzeć sobie na filmik przedstawiający bitwę nad Coruscant we wczesnej fazie produkcji - kilkanaści capital shipów (strzelających do siebie!) do których można wlecieć, masa myśliwców itp. - i to było super, a skończyło się na zwykłym shooterze...
Liban
PostWysłany: Nie 22:30, 02 Lip 2006    Temat postu:

Z tak dobrej gry jaką jest Battlefront 1, zrobiono jej troszke gorszą siostre BF 2. Faktycznie można powiedzieć, że w BF 2 można latać w kosmosie, grać jako Jedi (lub inny heros), ale zatracono klimat BF 1, wyrzucono świetne plansze jak Rhen Var czy Bespin. Zamiast super gry stworzonej dla ludzi, otrzymaliśmy jak zwykle grę dla FANÓW, Lucasasrt poprostu zapomina o fanach SW, takiego dobrego materiału na grę (jakim jest Universum SW) nie można było poprostu zmarnować i zamiast świetnej gry, otrzymaliśmy "ochłap" dla fanów. Zaryzykuje stwierdzenie, że 90% kupujących stanowili fani. Co oznacza, że taki shooter jakim jest BF 2 nie może się równać z Medal of Honor, itp.

Jeśli wyjdzie BF 3 (nie zabija się kury znoszącej złote jajka) to mam nadzieje, że będzie ona o wiele lepsza od swoich poprzedniczek, ale utrzyma świetny klimat Gwiezdych Wojen. May force ce with you. No to będzie chyba koniec.

KONIEC Razz
Extractum
PostWysłany: Sob 20:17, 01 Lip 2006    Temat postu:

Macie racje. W BF2 zabito klimat. Ja tą grę skasowałem i to całkiem dawno. Nie dawała frajdy. W Bf1 gra się i gra i można grać aż przyjdzie mama i wyciągnie kabel z gniazdka. W sequelu popsuto parę rzeczy które teraz przeszkadają. Wymienię tu umieszczenie Naboo: Theed w nocy, zniszczenie ..."systemu sterowania Snowspeederem"(jest taki sam jak w mysliwcach-a to nie sprawdza sie na lądzie), a także umieszczenie bitew w miejscach które nigdy nie zaznały starć. I to chyba największy mankament. Ciekanie z mieczem świetlnym po Polis Massa nie za bardzo mi sie podobało. Właśnie - bohaterowie. Z nimi jest jak z JetTrooperem. Na początku ich kochasz, potem ci się nudzą. Mnie się też znudzili i gdy kolejny raz pojawiłó się {press F1} to nadal zostawałem przy zwykłym żolnierzu. W bitwach takich jak szturm na świątynie Jedi na Corousant czy Mustafar (nie opiszę dokładniej bo tam nie było bitwy) niewiem czemu pojawia się darth Maul.... Przecież jego poćwiartowane ciało gniło wtedy na Naboo!!

Bf 2 broni się jednak kampanią i bitwani w kosmosie. To moje zdanie. Kampania naprawdę mnie wciągnęła, a także zrehabitowała część niedoróbek (Anakin podczas zystki w świątyni, do tego w kapturze... wtedy wczułem się w rolę pogromcy skorumpowanych Jedi). Dodatkowo bitwiy w kampanii zawierały nieoficjalne usprawiedliwienia umieszczenia niektórych plansz w grze (wspomniane Corousant i Mustafar). Jeszcze jednym plusem jest walka w kosmosie. Ta dostarczyła mi wiele wrażeń. Model lotu był o galaktykę lepszy niż w jedynce. zawsze chciałem kręcić się wokół własnej osi, robić uniki i gwałtowne zwroty. Dobrą decyzją było umożliwienie abordażu i zniszczenie statku od środka. To też lubiłem.

Pomimo błędów wspomnianych przeze mnie i was wyzej BF2 nie jest gra złą. Jest grą dobrą. W mojej szkolnej skali ocen:
klimat:3+
dźwięk:6 (jak zawsze u Williamsa)
grywalność:4
ogólnie:4+



ps
nie wierzę że napisałem coś tak dlugiego...
lord of the sith
PostWysłany: Pią 21:56, 30 Cze 2006    Temat postu:

bf2 rules
Slimol
PostWysłany: Pią 8:57, 16 Cze 2006    Temat postu:

Zaśmiał bym się gdybym powiedział, że idzi już pół roku, ale dopiero zamówiłeś tydzień temu... Laughing
Bacara
PostWysłany: Pon 19:30, 12 Cze 2006    Temat postu:

Ja to zepsułem slimolowi BF1 Very Happy W tym tygodniu ma dojść
offca
PostWysłany: Pon 16:21, 12 Cze 2006    Temat postu:

CO POWIEM O BF2 HMMM.... ze mi sie zepsul Wink
Bacara
PostWysłany: Pią 21:04, 09 Cze 2006    Temat postu:

Napisałem to w temacie o bf1 ale tutaj też napisze:

Cytat:
W BF2 CiS został poprostu schrzaniony do reszty. Wybucha Magnaguard albo SBD to widać jakby wybuchał zwykły BD
Slimol
PostWysłany: Pią 16:36, 09 Cze 2006    Temat postu: Co powiecie o BF2

Wg. mnie nawet nieźle zrobiona pod względem wyglądu tekstur. Tylko zaeszła trochę na poziom zwykłych strzelanek tego typu... Straciła trochę klimat BF1 i została okrojona w większości do epizodu trzeciego (Zemsta Sithów).
Mam do LucasaArtsu wielki żal, że okrolili tą część z tak fajnych plansz jak Bespin (to przecierz najczęściej grana planeta na sieci!), cały Rhen Var, dali nowe Kashyyyk a to stare było dobre. Więcej tego jest, ale co ja będę pisać. Każdy wie o co chodzi. Tak więc daje BF2 - za okrojenie gry z mapek...!


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group   c3s Theme © Zarron Media